Syn rolnika Jana Mariana Roszczynialskiego i Eufrozyny Justyny z domu Malotka-Trzebiatowskiej. Był najstarszym z jedenaściorga rodzeństwa.
Uczęszczał do szkoły powszechnej i gimnazjum w Chojnicach, a następnie od 1904 r. w Wejherowie, gdzie należał do tajnej organizacji Filomatów. Studiował w Wyższym Seminarium Duchownym w Pelplinie. Podczas studiów należał do Koła Kaszubologów. Święcenia kapłańskie otrzymał 10 marca 1913 r. W lutym 1917 r. powołano go do armii niemieckiej. Walczył na frontach I wojny światowej jako sanitariusz i kapelan wojskowy.
Po zakończeniu działań wojennych powrócił na Pomorze do Grudziądza. W 1920 r. przeniósł się do Wejherowa, gdzie do 1926 r. był prefektem Seminarium Nauczycielskiego. Jednocześnie od 1924 r. pełnił funkcję jego dyrektora.
21 stycznia 1924 roku został proboszczem parafii Trójcy Przenajświętszej w Wejherowie, a w 1926 r. dziekanem dekanatu wejherowskiego. W tym okresie rozwinął działalność społeczno-kulturalną. Był założycielem Katolickiego Stowarzyszenia Robotników, współtworzył drukarnię i wydawnictwo „Gazeta Kaszubska”, współorganizował Uniwersytet Ludowy w Bolszewie, zakładał liczne czytelnie ludowe. Należał do Towarzystwa Naukowego Toruńskiego, Bractwa Kurkowego, Stowarzyszenia Powstańców i Wojaków. Zajmował się szczególnie pracą z młodzieżą oraz bezrobotnymi i ubogimi rodzinami, zwłaszcza wielodzietnymi. Sprawował również patronat nad przytułkiem, który funkcjonował przy kościele.
Po zajęciu Pomorza przez wojska niemieckie, w pierwszych dniach września 1939 r. założył w Wejherowie konspiracyjną organizację charytatywną Pomoc Polakom (późniejszą Polska Żyje), która świadczyła pomoc materialną dla polskich rodzin, ofiar wojny, sierot, czy wdów po polskich żołnierzach i zamordowanych przez Niemców. 30 października 1939 r. ksiądz E. Roszczynialski został aresztowany przez Gestapo i osadzony w więzieniu w Wejherowie. 10 listopada przeniesiono go do więzienia w Lęborku, a następnie 11 lub 12 listopada rozstrzelano w parku koło budynku szkolnego w okolicznych Cewicach.
W 1979 r. dokonano ekshumacji jego zwłok, wystawiono w kaplicy św. Antoniego w wejherowskiej Farze i uroczyście pochowano w rodzinnym grobowcu na starym cmentarzu w Wejherowie.