Ukończył 6-klasową szkołę realną, gdzie oprócz normalnej nauki uczestniczył w tajnych kursach samokształceniowych i zajęciach paramilitarnych. W latach 1915-1917 służył w oddziałach Polskich Legionów. 1 listopada 1918 wstąpił do Wojska Polskiego, pełniąc służbę w adiutanturze Komendy m. Warszawy. W składzie 11 pułku uczestniczył w wojnie polsko-bolszewickiej. Przez cały okres międzywojenny prowadził zakład garbarski swojego ojca.
Jego pasją była jazda na rowerze, zaczął startować w barwach Warszawskiego Towarzystwa Cyklistów (1921-1928) oraz stołecznej Legii (1928-1930), stał się najwszechstronniejszym polskim kolarzem pierwszej połowy lat dwudziestych. Jeszcze w latach trzydziestych z 21 rekordów krajowych w różnych konkurencjach i na różnych dystansach - 15 należało do Langego.
Sportowe sukcesy zawdzięczał pilnemu treningowi, uregulowanemu i higienicznemu trybowi życia (nie pił, ani nie palił), dyscyplinie wewnętrznej i mimo nienadzwyczajnych warunków fizycznych (165 cm, 70 kg), wspaniałemu, silnemu sercu. Mówiono o nim „mały ciałem - wielki duchem”, „żelazny Lange” lub po prostu niezastąpiony Józio. Ulubieniec publiczności warszawskiego toru na Dynasach. Startował niemal we wszystkich konkurencjach na torze.
Na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu 1924 zdobył srebrny medal na 4000 m drużynowo (z Janem Łazarskim, Tomaszem Stankiewiczem i Franciszkiem Szymczykiem). Był to pierwszy w historii medal olimpijski dla Polski.
Był autorem historycznych dla polskiego kolarstwa „drogowego” zwycięstw: pierwszych mistrzostw Polski (1921) i pierwszego wieloetapowego wyścigu Dookoła Województwa Warszawskiego (1925). Ale największe sukcesy odniósł na torze. W pierwszych mistrzostwach Polski w 1921 w sprincie należał do najlepszych. Dwukrotnie, w 1925 i w 1928 (wraz z kolegami olimpijczykami) sięgnął po nieoficjalne rekordy świata w wyścigu drużynowym na 4000 m. Po raz ostatni wystąpił przed publicznością w pojedynku dla weteranów podczas zamknięcia toru na warszawskich Dynasach w 1937.
Działał społecznie w ruchu sportowym (Legia) i w Zrzeszeniu Hodowli Gołębi Pocztowych (także powojenne hobby). W czasie okupacji niemieckiej mieszkał w Warszawie (brał udział w konspiracyjnych spotkaniach działaczy Warszawskiego Towarzystwa Cyklistów). Po wojnie prowadził (mimo wielu trudności) zakład garbarski i zajmował się szkoleniem psów myśliwskich.